Słowo Ci daję

stary · Wysłany: Czw 8:22, 22 Mar 2012 Temat postu: pozostane na ulicach prawdy

Druga randka z poezją

na ulicy Poezja jestem do dziś
we mnie zwątpienie i
pytanie
czy pisać?

pamiętam tam nikt nie tracił nadziei
wszyscy nasłuchiwali
nawet rajcy
a jest cechą poetów

na ulicy Ratusz
rajcowie dreptają i patrzą
pełno ich wszędzie to
w piekarni a znowu u fryzjera
nawet w gabinecie kosmetycznym kolejka
u okulisty dobierają okulary
a nie rozumieją słów zawieszonych
na kamienicach jak i tych twardych
którymi są ulice wybrukowane
boją się swoich wstydów małych i
wielkich bo ich nie mają
stąd strzeżą zęby sztucznie białe
czasami kły naostrzone
to się nazywa gra życzliwa
bo trzeba patrzeć a nie widzieć
więc patrzą na swoje pudrowane czoła
dreptają jakby prędzej przez chwilę
i tak ten tamtego pożegnał a
jeszcze inny innego przywitał
ruch dla zdrowia i wizerunku
na to pracuje cały naród w mozole
by w polityce twarz się śmiała
a tylko kamery krzyczą to ja to on
widzicie mnie ja jestem rajcą
i zamienię w uśmiech wszystko

to skąd na twarzach smutek

czasy takie niepogodne w służbie
jak dobrze że krótko bo krótko
ale mamy cztery pory roku kolorowe
czasami ciepłe tonące w zieleni
więc spokojnie panowie gońcie
za swoimi uśmiechami
a nam zwykłym jak mawiacie pozostawcie
nadzieję której wy nie macie w naturze

brakuje też wam wstydu

Torn

Bardzo dobry

Powinieneś coś wydać

pzdr

Torn