Autor Wiadomość
Tojewski
PostWysłany: Śro 12:27, 21 Mar 2012    Temat postu: moje

Witam,

Podpisuję się
pod słowami powyżej

Pisanie - jak myślę -
wartość stanowi samą w sobie.

Trzeba jednak umieć samego siebie
ocenić.
No i bez czytania poezji - nie możesz
dobrze pisać.

Tomasz
stary
PostWysłany: Wto 18:09, 20 Mar 2012    Temat postu:

To jest bardzo słaby argument ten wiersz.
Rym to jest oddzielna kategoria sztuki, gdybyś poczytała np Asnyka.
Taki z, chowany, spod ławki w klasie piątej szkoły podstawowej.
Musisz wiele czytać, bardzo dużo, poezji.
Tojewski
PostWysłany: Sob 22:14, 03 Mar 2012    Temat postu:

Ale tu się podpiszę
jeszcze raz

Ten mi się podoba

Tomasz
Tojewski
PostWysłany: Pią 12:26, 02 Mar 2012    Temat postu: Re: Dotyk rozkoszy

Agnieszka K. napisał:
Zastanawia mnie Twe oblicze
Tyle masz twarzy, że ich nie zliczę
One są mym natchnieniem wilgoci
W których sprawna dłoń się poci
I intensywnie wędruje nocami
Po rozkoszach ciała z owocami
Ucztę śmietanową wyprawiając
Przyjemność mi sprawiając.


Znowu dobry początek Agnieszko
Dwa wersy, a pierwszy bardzo dobry

Maria Pawlikowska Jasnorzewska - znajdź i poczytaj

Nawet natchnienie wilgoci jest niezłe
Ale dalej?

Nie bój się nazywać

Tomasz
Agnieszka K.
PostWysłany: Sob 16:53, 18 Lut 2012    Temat postu:

Tzn? nie bardzo rozumiem Crying or Very sad
Pozdrawiam
Drapieżca
PostWysłany: Sob 16:49, 18 Lut 2012    Temat postu:

Gdyby na tym orgu byli mądrzy to tutaj by się przenieśli. Ale lepiej nie bo i swą głupotę i zawiść zabiorą. Przynajmiej ciszej jest.
Agnieszka K.
PostWysłany: Sob 9:20, 18 Lut 2012    Temat postu: Dotyk rozkoszy

Zastanawia mnie Twe oblicze
Tyle masz twarzy, że ich nie zliczę
One są mym natchnieniem wilgoci
W których sprawna dłoń się poci
I intensywnie wędruje nocami
Po rozkoszach ciała z owocami
Ucztę śmietanową wyprawiając
Przyjemność mi sprawiając.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group