Słowo Ci daję
Forum poetyckie
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Słowo Ci daję Strona Główna
->
Wiersz biały
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy ogólne forum
----------------
Forum tawerny
Maraton wiersza
Zasady poetyki
----------------
ABC poezji
Twoje pierwsze wersy
----------------
Debiuty poetyckie
Nasza poezja
----------------
Wiersz rymowany
Wiersz biały
Drobne formy poetyckie
Bajki
Myśli
Satyra Prawdę Ci powie
Wielcy poeci
----------------
Klasyczni
Współcześni
Twoje ulubione wersy
----------------
Wersy do których wracasz
Poetycka Furtka Myśli
----------------
Furtka myśli
Próby formy poetyckiej
----------------
Sonet
Limeryk
Szkoła słowa
----------------
Idź za mną i pisz
Eseje i rozprawy
----------------
Eseje
Inne Fora poetyckie
----------------
Google forum - poezja
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Tojewski
Wysłany: Nie 22:22, 25 Mar 2012
Temat postu:
stary napisał:
Arizona Arizona
w odległych zapomnianych
wioskach
niczym na zachodzie
Arizona w gardle ochryple śpiewa
z dodatkiem ogórka
przy akompaniamencie biedy
tacy zwykli trubadurzy
ich dnia zapomnienia
nucą pod pustym sklepem
...a jak ja do domu przyjdę
to Marysię wezmę
za kufelek piwa
za szklankę siary
za sołtysa
za stodołą piję
bo to moje życie
zapisz no tam jeszcze jedno
życie na tej pustej kartce
niech diabeł się cieszy
kiedy kroczą stajenne szczury
a wykreślisz jutro
kiedy na pysk padną
…dawaj no dawaj moje ty niby człowieku
śledzika i szklankę bo idą baciary
o suchych gardłach w beznadzieję
"... Łzy Sołtysa" nie pomogą
Trochę może w stylu T. Nowaka
Jakże on budował klimaty i prozy i poezji
Jest tu myślę jego nuta i klimat
który u niego przenosi nas w świat
zaczarowany - prosty na pozór i uciosany
z grubego kamienia.
U ciebie to szkic - nuta tematu
i klimatów
Generalnie jednak podoba mi się
TT/
Tojewski
Wysłany: Nie 22:14, 25 Mar 2012
Temat postu: Re: tyle traci się marzeń
stary napisał:
Tyle tracę
wypadłeś mi z rąk
mam takie niezgrabne palce
dotknę i pryska czar
pęka kryształ
na podłodze tysiące iskierek
zniknąłeś z moich oczu
są takie załzawione
nie widzę swoich marzeń
pękają diamentowe łzy
na obrusie tysiące karatów
wyleciałeś mi z głowy
mam taka pustkę
tylko wielki ból
obrazy twarzy znikają
tysiące włosów zbiera grzebień
a gdybyś wrócił byłabym zdrowa
Bardzo dziękuję z rzetelną ocenę moich wierszy, nikt nie jest doskonały, szczególnie ja, taki sobie debiutant.
Odniosę się do każdej. Poturbuję takiej rozmowy, szkoda że nie wiem skąd jesteś bo bym przyjechał, takie spotkanie ludzi więcej daje jak samotność przed tym instrumentem
Bardzo dobry tekst
Piszesz o zdarzeniu - osobie - nie wnikam
Świetna delikatna pierwsza strofa
U ciebie jest tak - świetnie zaczynasz ale
rzadko kiedy utrzymujesz klimat
Druga strofa trzyma klimat całości
Cały - zatrzymuje i porusza
Tyle starczy
TT/
Tojewski
Wysłany: Nie 21:47, 25 Mar 2012
Temat postu:
Witam,
Napisałeś - "nikt nie jest doskonały, nawet ja"
Ten, przyjacielu. który pisząc uzna się za doskonałego
może więcej już nie pisać, bo niczego nie przekaże.
Cokolwiek ci ktoś jako komentarz napisze - będzie to
zawsze jego subiektywny odbiór.
Nie daj się zwieść i ponieść w meandry dosławiania i doprecyzowania
bo położysz tekst - i to każdy.
Szukaj i pisz
Zmieniaj formy, szukaj nowych i tematów
Do nowych tekstów wrócę
TT/
stary
Wysłany: Nie 18:51, 25 Mar 2012
Temat postu:
Arizona Arizona
w odległych zapomnianych
wioskach
niczym na zachodzie
Arizona w gardle ochryple śpiewa
z dodatkiem ogórka
przy akompaniamencie biedy
tacy zwykli trubadurzy
ich dnia zapomnienia
nucą pod pustym sklepem
...a jak ja do domu przyjdę
to Marysię wezmę
za kufelek piwa
za szklankę siary
za sołtysa
za stodołą piję
bo to moje życie
zapisz no tam jeszcze jedno
życie na tej pustej kartce
niech diabeł się cieszy
kiedy kroczą stajenne szczury
a wykreślisz jutro
kiedy na pysk padną
…dawaj no dawaj moje ty niby człowieku
śledzika i szklankę bo idą baciary
o suchych gardłach w beznadzieję
"... Łzy Sołtysa" nie pomogą
stary
Wysłany: Nie 18:18, 25 Mar 2012
Temat postu: tyle traci się marzeń
Tyle tracę
wypadłeś mi z rąk
mam takie niezgrabne palce
dotknę i pryska czar
pęka kryształ
na podłodze tysiące iskierek
zniknąłeś z moich oczu
są takie załzawione
nie widzę swoich marzeń
pękają diamentowe łzy
na obrusie tysiące karatów
wyleciałeś mi z głowy
mam taka pustkę
tylko wielki ból
obrazy twarzy znikają
tysiące włosów zbiera grzebień
a gdybyś wrócił byłabym zdrowa
Bardzo dziękuję z rzetelną ocenę moich wierszy, nikt nie jest doskonały, szczególnie ja, taki sobie debiutant.
Odniosę się do każdej. Poturbuję takiej rozmowy, szkoda że nie wiem skąd jesteś bo bym przyjechał, takie spotkanie ludzi więcej daje jak samotność przed tym instrumentem
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin