Słowo Ci daję
Forum poetyckie
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Słowo Ci daję Strona Główna
->
Wiersz biały
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy ogólne forum
----------------
Forum tawerny
Maraton wiersza
Zasady poetyki
----------------
ABC poezji
Twoje pierwsze wersy
----------------
Debiuty poetyckie
Nasza poezja
----------------
Wiersz rymowany
Wiersz biały
Drobne formy poetyckie
Bajki
Myśli
Satyra Prawdę Ci powie
Wielcy poeci
----------------
Klasyczni
Współcześni
Twoje ulubione wersy
----------------
Wersy do których wracasz
Poetycka Furtka Myśli
----------------
Furtka myśli
Próby formy poetyckiej
----------------
Sonet
Limeryk
Szkoła słowa
----------------
Idź za mną i pisz
Eseje i rozprawy
----------------
Eseje
Inne Fora poetyckie
----------------
Google forum - poezja
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Tojewski
Wysłany: Śro 8:51, 28 Mar 2012
Temat postu:
Wszystkie uwagi
które piszę do tekstu
każdy kto pisze
musi przemyśleć
nim poprawy wniesie
Bywa zostawia się
"agramatyki"
choćby z tego powodu
że są niebanalne
Jeśli jednak ich za dużo
jest w tekście staje się
bez wyrazu, napuszony
i nijaki.
Nie ma nic gorszego
TT/
stary
Wysłany: Pon 8:53, 26 Mar 2012
Temat postu:
Cytat:
Wiersz z klimatem i głęboki
...tak myślę, Utopia mną zawładnęła, nam kilka interpretacji, Ta jest, jak mi się wydaje, dobra. Dobra znaczy nic innego jak dobra bo jeżeli ktoś napisze, że jest idealne to znaczy że nie wie co znaczy słowo pisane, zawsze jest coś do poprawienia czy do zmiany.
Cytat:
"spotkania miałem dwa"
..miałem dwa, raz osobiście spotkałem poetkę na ulicy Krakowa, drugi raz, już niestety ale na cmentarzu.
Cytat:
Styl, lub celowa inwersja - zakładam to drugie
Trochę razi, ale z drugiej strony
określenie "miałem dwa spotkania" brzmi banalnie
i słabo na otwarcie tekstu
...celowo, odgadłeś mój zamiar. Tak jest wyraziściej i bardziej poetycko pomimo inwersji.
Cytat:
"Kraków ul. Poezja / jeden"
Może być... łamane przez 1 (a więc bez dopełniacza)
...może, i już poprawiam.
Cytat:
"to jest ulica jedynej prawdy poetki
po której stąpa mocnym słowem"
Gdyby to były moje słowa zmieniałbym i szukał lepszego
i znaczenia i określenia
Czemu szukasz precyzji i dookreślasz
"TO jest ulica" - ale jeśli inaczej to jak?
Za proste i za banalne
"jedynej prawdy poetki"
To - jedynej prawdy - to takie trochę nadokreślenie
a ogólnie poza stylem
U siebie bym zmieniał i nie zostawiłbym w takiej formie
Trochę trąci patosem, trochę starym stylem
. i tak pozostanie, ze względu na szacunek dla poetki, myślę że Wislawa by sobie tego nie życzyła, pomimo jej kąśliwego słowa w zagadce, taki mały bubel, a raczej banał jest w tym wierszu, na TEJ ulicy do przyjęcia.
Cytat:
"po której stąpa mocnym słowem"
Czemu użyłeś - mocnym - ? Może inny przymiotnik, lub pominięcie?
Zbyt banalne za słabe określenie na wersy Szymborskiej,
no i stać cię na więcej - ja bym szukał
...ja w ogóle nie myślę o dorównaniu Szymborskiej, bo niby dlaczego, ja to ja, Szymborska to Szymborska.
Co innego jej słowa w każdym wierszu, uważam, czego wielu nie widzi, że trafiała bardzo celnie, i MOCNO.
Cytat:
"jest też drzewo pod błękitnym domem"
Opisowe, może bez "też"
...tak jest i też, pozostanie. Wyrwany wers jeden traci wartośc, czytaj całość
Cytat:
"Nikt jeszcze tego nie mówił nikomu
Lecz wiatr już o tym szepcze po ogrodach " - cytat
Jest tu i sens i ciągłość myśli i wyważone mocne słowa
...szepcze - to jest nie ładne, nie lubię miodu w p0rawdzie.
Cytat:
"a dalej źródło fontanna tryska radośnie
którą zwą konfesjonałem"
Więc źródło czy fontanna?
Źródło fontanny, fontanna ze źródła - może tak
...źródło z którego tryska fontanna słów miłych i radosnych.
Cytat:
Jeśli trafiamy w tekście na wers, zdanie agramatyczne czy też
poza stylistyką tracimy sens i silę przekazu a każdy czytający
zatrzyma się w tym miejscu szukając znaczenia i zniechęci
do tekstu, a nie o to przecież nam chodzi
"Chodzi mi o to aby język giętki..."
Ja piszę - to przenośnia - nie dla siebie
Ale żeby kto inny nad sensem zapłakał
. nie koniecznie płakał, ale też, jednak ja piszę czasami bardzo trudne, powiedzmy wiersze, do myślenia, zmuszam też.
Nie piszę do czytelnika, by sobie przeczytał, piszę jako ja to widzący, i czytelnik ma odgadywać moje myśli, bo kiedy tylko przeczyta cała moja nadzieja staje się banałem.
Cytat:
No i elementy narracji i wychodzenia myślę z wiersza,
oraz skłanianiu się ku opowiadaniu
Bo:
"a dalej źródło
a jeszcze dalej
a w ogrodowych trawach
a nad wszystkim co na ulicy "
Takie to trochę jak z Mickiewicza - tak trochę
..jak ja kocham Mickiewicza, i nie tylko, śpiewanie Czesia też kocham
Cytat:
Ostatni wers wieńczący - nie zamyka wiersza a psuje efekt
Trywialne myślę pytanie "czy to możliwe?"
Wiemy że możliwe
Jak na tak dobrze mimo wszystko naszkicowany obraz - zbyt
proste pytanie i zakończenie
...nie zamyka, i nie psuje, otwiera to pytanie dyskusję nad istnieniem świata idealnego, ale tylko dyskusję bo takowego niema.
Cytat:
Tekst wartościowy z myślą emocjami i przekazem
Malujesz obraz słowami - i to jest wartość, bo nie każdy to
potrafi
Trochę romantyczno-lirycznie ujęty w aurę miasta, ogrodu i okolicy
To wartości tekstu
Pozdrawiam\
Tak myślę, dziękuję bardzo Tomasz.
TT/
Tojewski
Wysłany: Pią 12:27, 23 Mar 2012
Temat postu: Re: ku Szymborskiej kroczę powoli
stary napisał:
Randka z poezją.
...nie mogę się oprzeć temu wierszowi, mam go zapisanego w tysiącach słów. Czy zdołam napisać coś równie pięknego? Może kiedyś. Pewnie każdy wie o czym mówię, inspiracja a potem interpretacja, tak w koło, to do końca życia moje zadanie. Moje, które sam sobie zadałem.
spotkania miałem dwa
ciągle trwają
stawiłem się pod wskazany adres
Kraków ul. Poezja / jeden
tam nawet bruk jest wybity słowami
w oczekiwaniu na przewodnika
czytam pierwsze z brzegu kamienice
malowane wierszem w jednej tonacji
strofami prawdy
to jest ulica jedynej prawdy poetki
po której stąpa mocnym słowem
na balkonach wiszą odpowiedzi
jest też drzewo pod błękitnym domem
z rękami temidy
takie to proste wyważyć życie
a dalej źródło fontanna tryska radośnie
którą zwą konfesjonałem
a jeszcze dalej stragany ze szczęściem
wątpliwości wiatr zabiera nad dachy
brak echa ludzie nie krzyczą
po prawej jej dom otulony bluszczem sensu
a w ogrodowych trawach kwiaty dobroci
i tak to odnalazłem w tej ulicy
istotę rzeczy pisaną małymi palcami
a nad wszystkim co na ulicy góruje
serce wielkiej dobroci
czy to możliwe?
Witam,
Faktycznie użyłem słowa kicz
Nie odnosiło się do całości tekstu
a do drobiazgowych ujęć
Wiele razy żegnałem poetów
wierszem Gałczyński, Norwid, i sporo innych
Bardzo wielką uwagę starałem się wtedy położyć
na jakość słowa
To samo tyczy się mistrzyni p. W. Szymborskiej
Jej niestety nie udało mi się wersami żegnać - ot, życie.
Wiersz z klimatem i głęboki
"spotkania miałem dwa"
Styl, lub celowa inwersja - zakładam to drugie
Trochę razi, ale z drugiej strony
określenie "miałem dwa spotkania" brzmi banalnie
i słabo na otwarcie tekstu
"Kraków ul. Poezja / jeden"
Może być... łamane przez 1 (a więc bez dopełniacza)
"to jest ulica jedynej prawdy poetki
po której stąpa mocnym słowem"
Gdyby to były moje słowa zmieniałbym i szukał lepszego
i znaczenia i określenia
Czemu szukasz precyzji i dookreślasz
"TO jest ulica" - ale jeśli inaczej to jak?
Za proste i za banalne
"jedynej prawdy poetki"
To - jedynej prawdy - to takie trochę nadokreślenie
a ogólnie poza stylem
U siebie bym zmieniał i nie zostawiłbym w takiej formie
Trochę trąci patosem, trochę starym stylem
"po której stąpa mocnym słowem"
Czemu użyłeś - mocnym - ? Może inny przymiotnik, lub pominięcie?
Zbyt banalne za słabe określenie na wersy Szymborskiej,
no i stać cię na więcej - ja bym szukał
"jest też drzewo pod błękitnym domem"
Opisowe, może bez "też"
"Nikt jeszcze tego nie mówił nikomu
Lecz wiatr już o tym szepcze po ogrodach "
- cytat
Jest tu i sens i ciągłość myśli i wyważone mocne słowa
"a dalej źródło fontanna tryska radośnie
którą zwą konfesjonałem"
Więc źródło czy fontanna?
Źródło fontanny, fontanna ze źródła - może tak
Jeśli trafiamy w tekście na wers, zdanie agramatyczne czy też
poza stylistyką tracimy sens i silę przekazu a każdy czytający
zatrzyma się w tym miejscu szukając znaczenia i zniechęci
do tekstu, a nie o to przecież nam chodzi
"Chodzi mi o to aby język giętki..."
Ja piszę - to przenośnia - nie dla siebie
Ale żeby kto inny nad sensem zapłakał
No i elementy narracji i wychodzenia myślę z wiersza,
oraz skłanianiu się ku opowiadaniu
Bo:
"a dalej źródło
a jeszcze dalej
a w ogrodowych trawach
a nad wszystkim co na ulicy "
Takie to trochę jak z Mickiewicza - tak trochę
Ostatni wers wieńczący - nie zamyka wiersza a psuje efekt
Trywialne myślę pytanie "czy to możliwe?"
Wiemy że możliwe
Jak na tak dobrze mimo wszystko naszkicowany obraz - zbyt
proste pytanie i zakończenie
Tekst wartościowy z myślą emocjami i przekazem
Malujesz obraz słowami - i to jest wartość, bo nie każdy to
potrafi
Trochę romantyczno-lirycznie ujęty w aurę miasta, ogrodu i okolicy
To wartości tekstu
Pozdrawiam\
TT/
Tojewski
Wysłany: Pią 1:52, 23 Mar 2012
Temat postu:
Nie mówię o kiczu
a o pewnych
niekonsekwencjach
Wrócę do niego
T/
stary
Wysłany: Czw 7:52, 22 Mar 2012
Temat postu:
...a ja pozwolę się nie zgodzić, to nie kicz. Napisałeś,
Cytat:
Ten wymaga dłuższej uwagi
Radzę zatem poczytać uważniej.
Tojewski
Wysłany: Czw 2:30, 22 Mar 2012
Temat postu: Re: ku Szymborskiej kroczę powoli
stary napisał:
Randka z poezją.
miałem dwa spotkania
ciągle trwają
przybyłem pod wskazany adres
Kraków ul Poezja jeden
tam bruk jest wybity słowami
w oczekiwaniu na przewodnika
czytam pierwsze z brzegu kamienice
są wierszem malowane w jednej tonacji
wersami prawdy
to jest ulica poetki
po której stąpa mocnym słowem
na balkonach wiszą odpowiedzi
jest też drzewo pod błękitnym domem
z wagą temidy
takie to proste wyważyć życie
o jest i źródło fontanna tryska radośnie
którą zwą konfesjonałem
dalej stragany ze szczęściem
wszelakie wątpliwości zabiera wiatr
brak echa ludzie nie krzyczą
po prawej jej dom otulony bluszczem sensu
w ogrodowych trawach kwiaty dobroci
tak odnalazłem w tej ulicy
istotę rzeczy oprawioną małymi palcami
a nad wszystkim
serce wielkiej dobroci
czy to możliwe?
Ten wymaga dłuższej uwagi
Wers 4-rty
znów mianownik - czy nie powinien być
dopełniacz
Wers 1-szy i drugi dobrze otwiera wiersz
Tekst poetycki to esencja myśli i słowa
Gdy staje się opisem przestaje być poezją
choć nikt nie wie gdzie jest granica
między istotą myśli a bezmyśleniem
Wchodzisz w kicz i lawirujesz
szukając połączeń i granic
"
w oczekiwaniu na przewodnika
czytam pierwsze z brzegu kamienice
są wierszem malowane w jednej tonacji'
Opis /szczególnie wers trzeci tego fragmentu
stary
Wysłany: Śro 17:56, 21 Mar 2012
Temat postu:
Sam nie wiem co się stało. Taki jestem komputerowiec
Przepraszam.Jest ten, co powinien, być.
Pozdrawiam.
Tojewski
Wysłany: Śro 12:41, 21 Mar 2012
Temat postu:
Nie wiem tylko
czemu dublujesz
temat
i to samo raz
jeszcze
kierując ku sobie
powtarzasz się
tomasz
stary
Wysłany: Wto 20:33, 20 Mar 2012
Temat postu: ku Szymborskiej kroczę powoli
Randka z poezją.
...nie mogę się oprzeć temu wierszowi, mam go zapisanego w tysiącach słów. Czy zdołam napisać coś równie pięknego? Może kiedyś. Pewnie każdy wie o czym mówię, inspiracja a potem interpretacja, tak w koło, to do końca życia moje zadanie. Moje, które sam sobie zadałem.
spotkania miałem dwa
ciągle trwają
stawiłem się pod wskazany adres
Kraków ul. Poezja / jeden
tam nawet bruk jest wybity słowami
w oczekiwaniu na przewodnika
czytam pierwsze z brzegu kamienice
malowane wierszem w jednej tonacji
strofami prawdy
to jest ulica jedynej prawdy poetki
po której stąpa mocnym słowem
na balkonach wiszą odpowiedzi
jest też drzewo pod błękitnym domem
z rękami temidy
takie to proste wyważyć życie
a dalej źródło fontanna tryska radośnie
którą zwą konfesjonałem
a jeszcze dalej stragany ze szczęściem
wątpliwości wiatr zabiera nad dachy
brak echa ludzie nie krzyczą
po prawej jej dom otulony bluszczem sensu
a w ogrodowych trawach kwiaty dobroci
i tak to odnalazłem w tej ulicy
istotę rzeczy pisaną małymi palcami
a nad wszystkim co na ulicy góruje
serce wielkiej dobroci
czy to możliwe?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin